Schopen niedawno odkrył słomki. Znalazł jakimś cudem jedną w naszym mieszkaniu i poznał nową zabawę. My też.
Piotrek ma podkładkę pod krzesło, żeby nie niszczyło jakże wspaniałych paneli podłogowych, Schopen uznał ją jako zmyślny schowek. I tak zabawa trwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz